Marta Łysyganicz siada przy nim od 5. roku życia. Ale muzyka to nie wszystko. Od kilku lat pianistka jest też dominikańską tercjarką.
▲ Profesję wieczystą, po kilku latach formacji, artystka złożyła w 2017 roku.
Marcin Gomułka
Zapytana o początki tego powołania, uśmiecha się i wyjaśnia, że sama na taki pomysł by nie wpadła. – Myślę, że pomógł w tym Duch Święty. Wychowałam się w Bieszczadach i w pobliżu nie było żadnej wspólnoty braci zakonnych. Dominikanów poznałam dopiero w Krakowie w czasach liceum, kiedy jeździłam na konsultacje do jednego z profesorów.
Dostępne jest 8% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.