Tworzą zgrany tandem

Kamil Gąszowski

|

Gość Świdnicki 27/2020

publikacja 02.07.2020 00:00

W tym roku nie mogą iść pieszo, postanowili więc, że na Jasną Górę pojadą rowerami. Bo nie forma się liczy, tylko cel i to, aby być razem.

Będą dziękować za to, że Pan Bóg rozgonił ciemne chmury zbierające się nad ich małżeństwem. Będą dziękować za to, że Pan Bóg rozgonił ciemne chmury zbierające się nad ich małżeństwem.
Kamil Gąszowski / Foto Gość

Renata i Robert są małżeństwem od 31 lat. Od 5 lat stałym punktem ich wakacyjnych planów była piesza pielgrzymka na Jasną Górę. W tym roku nie chcieli rezygnować ze swojej rodzinnej tradycji. Choć tradycja może oznaczać, że robi się coś bezmyślnie, ze względu na to, że zawsze tak było. Oni doskonale wiedzą, dlaczego pielgrzymują – aby dziękować. A mają za co, ponieważ u nich nie zawsze było tak dobrze, jak teraz.

Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.