Wałbrzych. 10 lat kapituły kolegiackiej

ks. Przemysław Pojasek ks. Przemysław Pojasek

publikacja 17.09.2020 16:47

Przedłużeniem święta patronalnego górniczego miasta była Msza św. i procesja do sanktuarium Matki Bożej Bolesnej. To przy nim od dekady działa wałbrzyska kapituła.

Wokół ołtarza zgromadzili się nie tylko kanonicy, ale i duszpasterze z okolicznych parafii. Wokół ołtarza zgromadzili się nie tylko kanonicy, ale i duszpasterze z okolicznych parafii.
ks. Przemysław Pojasek /Foto Gość

Do jej roli odniósł się już na początku homilii bp Marek Mendyk, przewodniczący liturgii 16 września. - Swym duchowym wpływem ma ona oddziaływać na religijno-moralny i duszpasterski kształt naszego miasta i całego regionu wałbrzyskiego. Dzisiaj pragnę z całego serca podziękować księżom kanonikom nie tylko za ich zaangażowanie i udział w pielęgnowaniu i kultywowaniu piękna liturgii, ale przede wszystkim za ich wrażliwość wiary i miłosierdzia wobec osób zamieszkujących ten obszar diecezji świdnickiej - mówił biskup diecezjalny.

Odnosząc się do usłyszanego wcześniej słowa Bożego przypomniał, że zwykle przy krzyżu skazańca gromadziło się sporo gapiów z miasta. - Znamienne, że św. Jan wspomina tylko o najbliższej rodzinie. Nie mówi o innych. Pomija z pewnością obecnych na Golgocie arcykapłanów i lud, bo przecież i oni musieli tam być. Mówi tylko o osobach najbliższych Jezusowi - zauważył wyjaśniając, że mogło to być spowodowane podkreśleniem wyjątkowego momentu przekazania Maryi jako matki Janowi, a co za tym idzie także Kościołowi.

- Jeśli przyjmiemy Ją tak, jak to uczynił "umiłowany uczeń", wtedy Ona, Maryja, pomoże nam przylgnąć do Jezusa i uwierzyć, że On umiłował nas do końca. Aż do śmierci – ofiary złożonej z siebie samego. To właśnie pod krzyżem Pan Jezus stworzył nową więź, która obejmuje wszystkich wierzących w Chrystusa. Stajemy się Jego rodziną, Maryja staje się naszą Matką. Dlatego idziemy do Niej ze wszystkim, tak jak idzie się do mamy - podkreślał dając przykłady spraw, w których niezbędna jest matczyna pomoc.

Nawiązując do przeżywanego w Polsce X Tygodnia Wychowania wezwał do budowania więzi w domach, we wspólnotach. - Chodzi o to, by tak uczyć się żyć, aby każdego dnia coraz bardziej i pełniej stawać się człowiekiem otwartym na innych. Co to znaczy? To znaczy, bym żył, pracował, działał i myślał jak człowiek, po ludzku, myśląc nie tylko o sobie, ale o innych; budować dobre relacje z innymi, pomagając sobie nawzajem. Bez zwierzęcych instynktów, po prostu, jak człowiek - dodał bp Mendyk i zauważył, że okazując ludziom dobro i miłość uczymy ich dobra i miłości, będąc dla nich dobrym przykładem do naśladowania.

Po Mszy św., w której wzięli udział kanonicy wałbrzyskiej kapituły kolegiackiej, samorządowcy oraz przedstawiciele miejscowych wspólnot i organizacji, wszyscy udali się w procesji do sanktuarium Matki Bożej Bolesnej z Jej figurą.