Odkryć Maryję na nowo

Gość Świdnicki 43/2020

publikacja 22.10.2020 00:00

O przedszkolu, do którego chodzą dorośli, o mamie, która urabia tatę, i o niewoli, która jest wolnością, mówi ks. Paweł Pleśnierowicz.

▲	– Jesteśmy maryjni, ale też mamy do Maryi dystans – zauważa ks. P. Pleśnierowicz ▲ – Jesteśmy maryjni, ale też mamy do Maryi dystans – zauważa ks. P. Pleśnierowicz
Kamil Gąszowski /Foto Gość

Kamil Gąszowski: Co to jest Maryjne Przedszkole Miłości?

Ks. Paweł Pleśnierowicz: To jest powrót do korzeni. Często mówi się, że jesteśmy w szkole Maryi, ale myślę, że potrzebujemy wrócić do podstaw. Jak małe dziecko stawia pierwsze kroki pod okiem mamy, tak warto, aby każdy z nas wrócił do przedszkola pod okiem Maryi, aby uczyć się od Niej modlitwy, postawy zaufania i wierności Panu Bogu.

Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.