Na początku grudnia media w całej Polsce informowały o rozpoczęciu wizyty duszpasterskiej we wspólnocie parafialnej we wsi pod Świdnicą. Pomysł od lat praktykowany przez proboszcza z uwagi na pandemię budził skrajne emocje.
Tegoroczne spotkanie z duszpasterzami odbywa się w ograniczonej formie.
Ks. Przemysław Pojasek /Foto Gość
Mimo wyjaśnień ks. Jarosława Lipniaka, że spotkanie z kapłanem jest dobrowolne i zrozumie, jeśli ktoś ze strachu lub innych przyczyn w tym roku odłoży je w czasie, nie ustawała fala krytyki. Okazało się jednak, że spośród 580 rodzin, które przyjęły księdza z kolędą w ubiegłym roku, jedynie 21 poprosiło o przełożenie wizyty, z czego 13 umówiło się z proboszczem na spotkanie w przestrzeni dwóch tygodni.
Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.