Wspomnienia zapisane w pluszowym misiu lub celuloidowej lalce. W Muzeum Zabawek w Kudowie-Zdroju można dotknąć świata, który bezpowrotnie minął.
◄ Świat zabawek stał się rodzinną pasją. Córka pani Marii – Urszula i jej mąż Piotr również złapali zabawkowego bakcyla. Rośnie też już kolejne pokolenie – wnuczka Lidka. Natomiast starsza córka Anna z mężem prowadzą filię muzeum w Krynicy- -Zdroju.
Kamil Gąszowski /Foto Gość
Maria Ozierańska nie jest pewna, kiedy to wszystko się zaczęło. Być może już w latach 80. XX wieku, kiedy w Czechosłowacji kupiła pozytywkę w kształcie niebieskiego kotka.
Dostępne jest 3% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.