Wałbrzych. We wspólnocie z bolesną Matką

ks. Przemysław Pojasek ks. Przemysław Pojasek

publikacja 16.09.2021 10:07

Do pierwszej wspólnoty kontemplującej Ukrzyżowanego porównał dzisiejszych wyznawców Chrystusa bp Marek Mendyk, przewodnicząc 15 września Mszy św w uroczystość MB Bolesnej, patronki Wałbrzychu i miejscowej kolegiaty.

Msza św. w kolegiacie MB Bolesnej i Aniołów Stróżów. Msza św. w kolegiacie MB Bolesnej i Aniołów Stróżów.
ks. Przemysław Pojasek /Foto Gość

Zauważmy, że w Ewangelii św. Jana pierwszą wspólnotę kontemplującą Ukrzyżowanego Pana tworzą jeden mężczyzna i kilka kobiet. Nie dwunastu Apostołów, „prezbiterów”, ale tylko ta mała wspólnota: jeden mężczyzna (prawdopodobnie młodzieniec) i kilka kobiet - przypominał, zauważając, że pozostali, których powinniśmy się tam spodziewać - nie byli na to gotowi.

Wyjaśnił, że aby móc trwać na Golgocie i kontemplować przebity bok Jezusa, trzeba więcej serca. Potrzeba więcej uczucia. Zauważył, że małe zaangażowanie widać również dzisiaj. - Wydaje się, że w obecnych czasach frekwencja w kościele jest podobna do tej spod krzyża. Brakuje ludzi kontemplatywnych, ponieważ brakuje tych, którzy potrafią przyjmować Ewangelię sercem - zauważył.

- Żyjemy w czasach, w których bardzo mocno uwypukla się rolę rozumu, podkreśla rolę myślenia. Istnieje przekonanie, że uczucia są czymś gorszym od rozumu. Tymczasem nasze emocje, uczucia są bardzo mądre, bardzo inteligentne. Są one drogowskazem dla rozumu, są czasami szybsze niż rozum. Rozum dokonuje jakichś skomplikowanych analiz, a uczucia są tym elementem, który szybko podpowiada. Uczucia i rozum - to dwaj równorzędni partnerzy, którzy muszą iść razem - przestrzegał.

Zachęcał, by dać więcej przestrzeni racjom serca. - „Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują”. Z jednej strony ból krzywdy, a z drugiej radość przebaczenia, a w konsekwencji pojednania. Okazujcie waszą miłość w taki sposób, aby dosięgała ona szczególnie tego, kto nam czyni coś złego. Tak wygląda bowiem miłość doskonała; miłość ofiarująca dar największy - przebaczenie - dodał biskup świdnicki.

Po Mszy św. wraz z przedstawicielami duchowieństwa i laikatu przeszedł w procesji ulicami miasta z figurą patronki Wałbrzycha do kaplicy, gdzie na co dzień można ją nawiedzać. Tam ofiarował całą diecezję opiece Matki Bożej Bolesnej.