Bp Mendyk: Czas na katolicyzm ewangeliczny

ks. Przemysław Pojasek ks. Przemysław Pojasek

publikacja 14.11.2021 11:34

O zmianie, którą niesie ze sobą Synod, mówił na wałbrzyskim spotkaniu z koordynatorami biskup świdnicki.

Biskup w czasie homilii w wałbrzyskim kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. Biskup w czasie homilii w wałbrzyskim kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego.
ks. Przemysław Pojasek /Foto Gość

Już w czasie Mszy św. w sanktuarium Relikwii Krzyża Świętego pasterz diecezji zauważył, że nie ma chyba takiego człowieka, który przynajmniej raz w życiu nie pragnął poczuć obecności Boga zmysłami.

- Każdy chciałby, choćby jeden raz, mieć wyraźny, potwierdzony znak, że On - Bóg interesuje się nami i że nasza uporczywa modlitwa do Niego dociera. Nie tylko my tego pragniemy, ale także ci, do których jesteśmy posłani. Synod, w którym za łaską Pana możemy uczestniczyć, stanowi stan wyjątkowy dla łaski, jakiej udziela nam Bóg. Jesteśmy bowiem powołani do tego, by ewangeliczny styl życia - George Weigel nazywa to "katolicyzmem ewangelicznym" - stał się także naszym dziełem. To znaczy w nas i przez nas dla innych - zachęcał.

Zabierając głos w sali przyparafialnej, gdzie zgromadzili się przedstawiciele wspólnot, katechetów, duszpasterstw specjalistycznych i młodzieży, wyjaśniał, czym jest ten "katolicyzm ewangeliczny".

- W jego centrum znajduje się przyjaźń z Jezusem Chrystusem. To rodzaj wiary głęboko biblijnej i sakramentalnej; wiary, w której Boża obecność jest namacalną rzeczywistością codziennego życia. Taki rodzaj wiary zaowocował ogromnym wzrostem Kościoła katolickiego w Afryce XX i XXI wieku, kiedy to miliony Afrykanów zostały przyciągnięte ze świata duchów i mocy do prawdy jedynego prawdziwego Boga, Jego Syna i Ducha Świętego. Dzisiaj, kiedy rozmawiamy z misjonarzami, widzimy wyraźnie rozkwit Kościoła w Afryce. Budowane są domy formacyjne i liczne szkoły katechumenów - to wszystko pokazuje, jaką moc ma w sobie Słowo i wiara, która od Niego pochodzi. Średnio co godzinę w samej tylko Afryce 667 muzułmanów przyjmuje wiarę chrześcijańską, codziennie jest ich 16 tys., a w ciągu roku ok. 6 mln - wyliczał za artykułem "Gościa Niedzielnego" sprzed kilku lat.

Dodał, że choć katolicyzm ewangeliczny nie jest łatwy w realizacji, kiedy się go proponuje, o wiele częściej jest on przyjmowany entuzjastycznie, aniżeli odrzucany jako niemożliwy do zaakceptowania. W związku z tym zaprosił zebranych do tego, by uważnie wsłuchując się w to, co mówią i czym żyją inni – zanieść im nadzieję.

Po nim głos zabrali diecezjalni koordynatorzy: ks. Krzysztof Ora i pani Anna Kośna. 


Więcej nt. spotkań synodalnych przeczytacie w 46/2021 numerze świdnickiej edycji GN.