Pasyjny koncert w Świebodzicach

ks. Przemysław Pojasek ks. Przemysław Pojasek

publikacja 05.04.2022 16:21

To już trzeci występ w ramach cyklu "Tu es Petrus" w kościele Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Tym razem Marta Moneta z chórem Tactus Sonus zaprezentowała najbardziej znane pieśni wielkopostne.

Chór w czasie wykonywania jednego z utworów. Chór w czasie wykonywania jednego z utworów.
ks. Przemysław Pojasek /Foto Gość

Spotkanie z muzyką w świebodzickiej parafii 3 kwietnia grupa rozpoczęła od suplikacji, a właściwie jej inwokacji. - To pieśń błagalna, śpiewana w okresach klęsk żywiołowych oraz nieszczęść. W obliczu dwóch lat epidemii, a aktualnie wojny u wschodnich sąsiadów właśnie w ten sposób chcieliśmy rozpocząć naszą modlitwę - wyjaśniała dyrygentka, zapowiadając organowe opracowanie tej pieśni autorstwa Mieczysława Surzyńskiego w wykonaniu swojego brata Jakuba.

Kolejną część koncertu muzycy poświęcili już opracowaniom dotyczącym drogi Jezusa z Ogrodu Oliwnego pod krzyż. Przechodząc od tradycyjnych pieśni pasyjnych, jak "Ogrodzie Oliwny" czy "Krzyżu Święty", przez mniej znane, jak "Przez krzyż Twój adorujemy Ciebie, Panie" i "Stabat Mater" Grzegorza Gerwazego Gorczyckiego, M. Moneta krótko opisywała kolejne muzyczne kompozycje. - Na koniec tej części koncertu usłyszą państwo utwór organowy "Vater unser im Himmelreich", skomponowany przez Georga Böhma, niemieckiego kompozytora epoki baroku. Jest to jego najbardziej rozpoznawalna przygrywka chorałowa, zbudowana w oparciu o melodię protestanckiej pieśni "Ojcze nasz, któryś jest w niebie". Jest on nowatorski względem zwyczajowego traktowania melodii chorałów w muzyce północnoniemieckiego baroku. Kompozycję otwiera krótki wstęp - preludium imitujące swoją fakturą brzmienie instrumentów smyczkowych. Przeradza się ono później w partię akompaniamentu towarzyszącego bogato zdobionej, lirycznej melodii pieśni - wyjaśniała przed jednym z utworów.

Koncert chór zakończyła pieśń "Dobranoc, Głowo Święta".