Traktowanie ojcostwa jako kariery – poza tym, że jest to oklepany frazes – niesie pewne ryzyko. Czy wypada traktować dzieci na równi z pracą? Przecież wiadomo, co jest ważniejsze…
– Na spotkaniach dajemy wsparcie. Każdy może znaleźć potrzebne dla siebie rozwiązania, nie będąc ocenianym – mówi trener Sławomir Ćwintal.
kamil gąszowski /foto gość
Ojcostwo jest przygodą, której czasem bliżej do surwiwalu niż spokojnej wędrówki po górach. Jednak dzięki odpowiednim narzędziom, wiedzy i doświadczeniu nie musi być sztuką przetrwania, lecz najbardziej satysfakcjonującą przygodą życia.
Dostępne jest 5% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.