Rodzinnie w naturze i wokół Maryi

Kamil Gąszowski Kamil Gąszowski

publikacja 20.08.2023 13:49

W rocznicę objawień fatimskich w sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Polanicy-Zdroju odbył się festyn rodzinny. Szczególnie zostali na niego zaproszeni ludzie lasu.

Rodzinny piknik był elementem przygotowania do obchodów 100. rocznicy powstania klasztoru oraz 10. rocznicy ustanowienia tutejszego sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Polanicy Zdroju. Rodzinny piknik był elementem przygotowania do obchodów 100. rocznicy powstania klasztoru oraz 10. rocznicy ustanowienia tutejszego sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Polanicy Zdroju.
archiwum prywatne

Okoliczności związane ze zorganizowaniem 19 sierpnia festynu rodzinnego wyjaśnia kustosz sanktuarium o. Zdzisław Świniarski SSCC. – Mało kto wie, że w sierpniu Matka Boża objawiła się nie 13., lecz 19. dnia miesiąca. Objawiła się w koronie dębu, a u nas dębów jest pod dostatkiem. Poza tym nasz klasztor do 1927 r. był zajazdem myśliwskim. Stąd w pierwszej kolejności zaproszenie na festyn skierowaliśmy do ludzi szczególnie związanych z lasem i górami – wyjaśnia sercanin. Dodaje, że kolejną okolicznością do świętowania była rocznica pobytu bł. kard. Stefana Wyszyńskiego w polanickim klasztorze. 19 sierpnia 1959 r. wygłosił tam kazanie o tajemnicy dwóch serc.

W spotkaniu uczestniczyły również Koła Gospodyń Wiejskich, Koła Myśliwskie i zespoły ludowe, które zaprezentowały swoje umiejętności. Nie zabrakło także rodzin z dziećmi. – Chcemy jednoczyć rodziny wokół Matki Bożej. Maryja w Fatimie była wychowawczynią dzieci fatimskich – Hiacynty i Franciszka – dodaje, podkreślając, że dla najmłodszych przygotowano wiele atrakcji.

Spotkanie rozpoczęło się Mszą św., której przewodniczył bp Marek Mendyk. Zwrócił uwagę, że rodzinny piknik to także jeden z ważnych elementów przygotowania do obchodów 100. rocznicy klasztoru oraz 10. rocznicy ustanowienia tutejszego sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Polanicy Zdroju. Podziękował też ojcom sercanom za podejmowane inicjatywy i odważne działania, których celem jest ukształtowanie rodziny Bogiem silnej.

W homilii przypomniał, że rodzina jest naturalnym miejscem przychodzenia ludzi na świat. – Przez rodzinę ludzkość ciągle odradza się i odmładza. Tylko w normalnej, zdrowej rodzinie dzieci znajdują odpowiednie warunki do przyjścia na świat i do rozwoju biologicznego i moralnego. Niestety, funkcja prokreacyjna dzisiejszej rodziny jest ogromnie zagrożona. Ileż emocji wywołują dyskusje wokół tego tematu prowadzone w wielu krajach, także chrześcijańskich. W wielu przypadkach atakowane jest z wielką pasją stanowisko Kościoła, który broni życia ludzkiego w całej jego rozciągłości: od jego początków w łonie matki aż do naturalnej śmierci – mówił bp Mendyk.

– Pragniemy, aby ten czas modlitwy, integracji stał się dla naszych rodzin miejscem budowania wzajemnych relacji zarówno rodzicielskich, jak i małżeńskich, odpowiedzialności za wychowanie młodego pokolenia, wzajemnej empatii, akceptacji i miłości, życzliwości, szacunku i zrozumienia. Niezwykle ważnymi elementami w budowaniu takich więzi pozostają także zabawa, poczucie humoru, dystans i wdzięczność – dodał.

Zwrócił uwagę, że w efekcie dzieci coraz częściej stają się także ofiarami cyfryzacji. – Przyszła już pora, aby bić na alarm. Z roku na rok obserwujemy, że rozwój dzieci przebiega w sposób odbiegający od norm, dużo gorszy. Dzieci są przewrażliwione, mają mniejszy zasób słownictwa, a także nie chcą się ruszać – co w przypadku młodego człowieka jest aberracją.  – Taki problem podnoszą specjaliści. Badania, a zwłaszcza praktyka życia codziennego, czyli obserwacje rodziców, psychologów, pedagogów i nauczycieli wskazują, że oddziaływanie smartfonów i urządzeń z dostępem do internetu – ich oddziaływanie na mózg dziecka jest bardzo duże i – niestety – negatywne. Im wcześniej dziecko używa tych urządzeń, tym skutki są drastyczniejsze – dodał, powołując się na ekspertów zajmujących się rozwojem dziecka.