Niedziela Palmowa odczytana na nowo

kg

publikacja 25.03.2024 09:35

Centralnym obchodom Niedzieli Męki Pańskiej rozpoczynającej Wielki Tydzień przewodniczył w świdnickiej katedrze bp Marek Mendyk.

Niedziela Palmowa odczytana na nowo Liturgia rozpoczęła się uroczystą procesją. Kamil Gąszowski /Foto Gość

Liturgia rozpoczęła się uroczystą procesją z gałązkami, w której wzięli udział przedstawiciele duchowieństwa, zgromadzeń zakonnych, seminarium i wierni parafii pw. św. Stanisława i św. Wacława. Przewodniczył jej, podobnie jak Mszy św., biskup świdnicki Marek Mendyk. Pasterz diecezji wygłosił również okolicznościową homilię.

- Procesja palmowa za Jezusem jest dla nas znakiem, który wymaga ponownego odczytania. Dzięki temu staje się widoczne, co dla nas oznacza naśladowanie i czym jest jego istota: wewnętrzna przemiana życia. Wymaga to ode mnie, abym nie pozostawał zamknięty w swoim "ja", w swoim egoizmie, nie uznawał realizacji siebie samego za główną rację mojego życia. Wymaga to, abym dobrowolnie oddał się drugiemu – dla prawdy, dla miłości, dla Boga, który w Jezusie Chrystusie mnie poprzedza i wskazuje drogę. Oznacza podstawową decyzję, bym przestał uważać zarobek i zysk, karierę i sukces za ostateczny cel życia, a za autentyczne kryteria obrał prawdę i miłość. Jest to wybór między życiem tylko dla siebie a oddaniem siebie dla większej sprawy - podkreślał biskup.

Zachęcał, by pamiętać, że takie wartości jak prawda i miłość nie są wartościami abstrakcyjnymi - ich personifikacją jest Osoba Jezusa Chrystusa. Idąc za Nim, oddajemy się na służbę prawdy i miłości. 

- Pozwólmy, aby ta prawda przeniknęła dzisiaj do naszych serc i umysłów. Niech Pan pomoże nam otworzyć zaryglowane bramy naszych serc, aby żyjący Bóg, mógł w swoim Synu, Jezusie Chrystusie wejść w naszą codzienność i w sposób cudowny ją przemienił - dodał bp Mendyk. 

Przekonywał, że uznać Chrystusa za króla oznacza zaakceptować Go jako Tego, który wskazuje nam drogę; któremu ufamy i za którym idziemy. Oznacza to nic innego, jak dzień po dniu, przyjmować Jego słowo jako kryterium obowiązujące w naszym życiu. Oznacza to też i to, że widzimy w Nim autorytet Nauczyciela i Mistrza, za którym idziemy i któremu chcemy podporządkować swoje życie, swoje pragnienia i życiowe potrzeby. Podporządkowujemy się Mu, ponieważ Jego władza jest władzą prawdy.