Sobota była drugim dniem przygotowań świdniczan do 95. rocznicy urodzin patrona miasta św. Jana Pawła II.

- To dla nas bardzo ważne, aby pielęgnować pamięć o Janie Pawle II - mówiła 16 maja Beata Moskal-Słaniewska, prezydent miasta, na zakończenie koncertu jaki wieczorem na terenie parafii pw. NSPJ w Świdnicy dał ks. Jakub Bartczak.

- Istotne jest, by młodzi odkrywali w papieżu kogoś bliskiego, kto ma im do zaproponowania coś ważnego, cennego dla ich teraźniejszości i przyszłości - mówiła, wręczając pamiątkowe statuetki, dzieło Magdaleny i Andrzeja Kucharskich, świdnickich artystów. 

Poza koncertem na Kraszowicach, sobota była dniem modlitwy za przyczyną św. Andrzeja Boboli, patrona Polski i jednej ze świdnickich parafii.

Całodzienna adoracja eucharystyczna i czuwanie przy relikwiach św. Jana Pawła II było okazją do głębszej refleksji nad spuścizną pozostawioną przez papieża następnym pokoleniom. 

Poza tym w Wieży Ratuszowej odbył się wernisaż wystawy Milosza Pobiedzińskiego "Znaki - obiekty malarskie". O autorze można przeczytać, że "urodził się w 1973 roku w Wałbrzychu. W latach 1997 - 2002 studiował malarstwo na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu w pracowni prof. Mieczysława Wiśniewskiego.

W 2000 roku otrzymał nagrodę im. Prof. Stanisława Borysowskiego, oraz był stypendystą Studentenwerk w Göttingen (Niemcy). Dyplom z malarstwa uzyskał w 2002 roku. Zajmuje się malarstwem, fotografią, grafiką komputerową. Obecnie jest pracownikiem dydaktycznym w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Prace Miłosza Pobiedzińskiego wpisują się w nurt sztuki pojęciowej, w której materiał plastyczny staje się przede wszystkim nośnikiem idei".