Jeszcze przed rozpoczęciem Mszy św. 30 czerwca ks. Marek Babuśka, proboszcz parafii, złożył biskupowi seniorowi sprawozdanie z pięciu ostatnich lat działalności parafii, przybliżając także historię świątyni i wspólnoty z niej korzystającej.

Biskup natomiast w homilii nawiązał do patronów strzegomskiej bazyliki, pokazując ich wyjątkowość, a zarazem słabość.

- Pan Jezus wybrał dwunastu Apostołów, wśród których nie było św. Pawła. Dołączył on później do grona uczniów Chrystusa. Drugi natomiast z patronów tej świątyni od początku towarzyszył Jezusowi. Wiemy, że miał żonę, bo Pan uleczył jego teściową. U niego też mieszkał przez jakiś czas w Kafarnaum. Był to jeden z najbardziej wyróżnianych uczniów. Obecny przy wskrzeszeniu córki Jaira, w czasie Przemienienia na Górze Tabor czy modlitwy w Ogrójcu - mówił biskup.

Opisując dalsze koleje życia św. Piotra i św. Pawła pokazywał, że do Boga mogą prowadzić różne drogi, które mogą doprowadzić do Niego nawet prześladowcę.

- Wy również dzisiaj otrzymujecie nowe powołanie, do bycia świadkiem zmartwychwstałego Chrystusa. Jesteście powołani do podjęcia działalności ewangelizacyjnej, znania i kochania Jezusa - zwrócił się bp Dec do młodzieży mającej przyjąć bierzmowanie.

Po homilii udzielił im sakramentu dojrzałości chrześcijańskiej i przewodniczył uczcie eucharystycznej, w której wzięli udział nie tylko młodzi i ich najbliżsi, ale również licznie zgromadzeni mieszkańcy Strzegomia, przeżywający odpust.