Pierwszego dnia prowadzący zaprosili małżeństwa biorące udział w rekolekcjach i ich dzieci do kościoła św. Stanisława i św. Wacława w Świdnicy. – Widać, że zaczynamy, bo towarzyszą nam pierwsze doświadczenia, opóźnienia – mówił na początku ks. Mirosław Rakoczy.

– Rozważamy pierwszą tajemnicę Różańca – Zwiastowanie, będące początkiem budowania świątyni nowego przymierza, którą stała się Maryja w chwili, gdy za sprawą Ducha Świętego poczęła Syna Bożego. Zatrzymaliśmy się też dzisiaj w baptysterium, przy chrzcielnicy, by przypomnieć sobie chrzest jako początek, odnowić złożone wówczas przyrzeczenia związane z początkiem wiary. Dzięki temu sakramentowi staliśmy się świątynią. I wreszcie pierwsza świątynia Rzymu, świata – bazylika na Lateranie odwzorowana w pierwszym kościele naszej diecezji – katedrze świdnickiej. Te znaki towarzyszą nam dzisiaj, gdy zaczynami czas rekolekcji – wprowadzał w tematykę ks. Mirosław.

Dalej mówił o patronach obu kościołów związanych z początkami głoszenia słowa Bożego na świecie i w Polsce. Podkreślał, że dobry start jest ważny, ale od niego trzeba pójść dalej.

– Na tle radosnych tajemnic Różańca rozumieć będziemy tajemnicę Kościoła, słowa wcielonego, zbudowanego na fundamencie apostołów, na opoce wiary w Ewangelię. Później przejdziemy także przez kolejne części – bolesne i chwalebne, by szerzej patrzeć na Kościół jako wspólnotę – dodał moderator Oazy Rodzin III stopnia.

Wraz z nim rekolekcje przygotowały pary animatorskie na czele z Józefem i Barbarą Nowakami.

Czytaj także:

• Zostali posłani na rekolekcje oazowe