Z tej okazji mieszkańcy wraz z sołtys Haliną Bocan zaprosili 25 czerwca bp Marka Mendyka na wspólne dziękczynienie.

– Przeżywamy dzisiaj rocznicę budowy i poświęcenia tej świątyni. Poświęcenia, czyli zadedykowania na wyłączność Panu Bogu. Sprawowany kult, przestrzeń liturgiczna, świadomość obecności Boga w tym miejscu – to wszystko uświadamia nam, że tu mieszka Bóg, który nie jest jakąś ideą, ale Bogiem żywym, obecnym pośród nas – mówił biskup, podziwiając niewielką kaplicę.

Nawiązując do liturgii słowa, zwrócił uwagę na to, że oprócz pomieszczenia, potrzebni są też ludzie, którzy tej przestrzeni dobra, tych wartości i ich źródła będą bronić.

– Potrzebujemy proroków, głosicieli prawdy o Bogu i człowieku. Bo nawet najlepiej rządzony świat będzie bez nich światem nie do zniesienia. Powiem więcej – bez proroków świat naszej zadowolonej z siebie Europy zawali się w gruzy – przestrzegał, dodając, że początkiem jakości powołań i społeczeństwa jest rodzina, a w miejsce braku prawdziwych proroków wejdą fałszywi.

Zachęcał do modlitwy o powołania, ale też dziękował ks. Piotrowi Hebdzie za 12 lat ofiarnej i pełnej poświęcenia służby w parafii.

Po zakończeniu Mszy św. poświęcił pamiątkowy krzyż znajdujący się przed kaplicą i udał się wraz z mieszkańcami na boisko wiejskie, gdzie odbyła się biesiada z koncertem Zespołu Sygnalistów Myśliwskich „Odgłosy Kniei”. Podziwiał też wystawę zdjęć związanych z jubileuszem kaplicy św. Sebastiana. Powstała ona w 1722 r. i początkowo pełniła funkcję oratorium. Jednonawowa, murowana, bez wyraźnego prezbiterium. Wewnątrz lekko barokowa, choć pozbawiona wyraźnych cech stylu.

Kroniki parafialne odnotowują większe remonty w 1961 i 1963 r., 1975 r. oraz 1993 r. Potem zostały wyremontowane zakrystia w 1997 r., dach w 2000 r. i witraże w 2008 r. 18 czerwca 1961 r. po jednym z remontów kaplicę poświęcił ks. dziekan Tadeusz Byś w obecności proboszcza ks. Celestyna Rubaszewskiego oraz ks. Emiliana Pisarskiego, proboszcza z Braszowic.