Kiedy wraca się do domu z końca świata, cieszy każdy znajomy drobiazg, każde bliskie miejsce i ludzie, którzy towarzyszyli we wzrastaniu.
Raz na dwa lata misjonarz swój urlop spędza w domu rodzinnym, w Polsce. Jest wtedy okazja do świadectwa i wspomnień i wtedy też odżywają dawne historie.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.