Z kraju Morenity

Kiedy wraca się do domu z końca świata, cieszy każdy znajomy drobiazg, każde bliskie miejsce i ludzie, którzy towarzyszyli we wzrastaniu.

ks. Roman Tomaszczuk

|

Gość Świdnicki 35/2013

dodane 29.08.2013 00:15
0

Raz na dwa lata misjonarz swój urlop spędza w domu rodzinnym, w Polsce. Jest wtedy okazja do świadectwa i wspomnień i wtedy też odżywają dawne historie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy