Nowy numer 13/2024 Archiwum

Trzeba poczekać

Najpierw był ołtarz adoracji, teraz trzeba postawić kropkę nad „i” – są jednak trudności.

Mariusz Drapikowski, gdański bursztynnik, w pracowni którego powstają niezwykle udane koncepcyjnie i przejmujące w swej wymowie symbolicznej przedmioty służące kultowi (monstrancje, ołtarze, sukienki dla obrazów, tabernakula), pochodzi z Dzierżoniowa. Tutaj wciąż mieszkają jego rodzice. Kilka miesięcy temu w kościele pw. Chrystusa Króla stanął ołtarz adoracji Najświętszego Sakramentu. – W logicznej kontynuacji tego dzieła jest odnowienie tabernakulum – mówi ks. Krzysztof Ambrożej, proboszcz. – Zresztą dotychczasowe wymagało już remontu z powodu korozji niektórych elementów dekoracyjnych i wadliwego zamka. Pan Drapikowski bardzo chętnie podjął się zadania odnowienia i naprawy tabernakulum, co pozwoliło na połączenie tych dwóch przestrzeni: kaplicy z ołtarzem adoracyjnym i prezbiterium kościoła z tabernakulum.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy