Małżeństwo do uratowania - mimo wszystko przejdź do galerii

Ognisko Wspólnoty Trudnych Małżeństw "Sychar" funkcjonuje przy parafii św. Józefa Oblubieńca w Wałbrzychu (ul. św. Józefa 1, Sobięcin). Na spotkanie inauguracyjne przyjechali m.in. założyciel „Sychar”, Andrzej Szczepaniak z Warszawy, który od blisko 20 lat czeka na powrót swojej żony, ks. Paweł Dubownik, krajowy duszpasterz wspólnoty, oraz przedstawiciele wspólnot „Sychar” z całej Polski. Wałbrzyskie ognisko jest 24. w Polsce.

Członkowie wspólnoty są przekonani, że każde trudne małżeństwo sakramentalne jest do uratowania. Nawet jeżeli po ludzku wydawałoby się, że wszystko skończone, że jest już za późno, bo orzeczono rozwód, a małżonek znalazł sobie innego partnera. Jest jednak warunek, przynajmniej jedno z małżonków musi chcieć powrotu.

Do wspólnoty warto przystąpić jeżeli małżeństwo przeżywa kryzys, jeżeli małżonkom coraz trudniej się porozumieć lub jeżeli już są sami po rozwodzie. Wspólnota proponuje program pracy nad sobą rozłożony na 12 kroków.

Podczas spotkania, które odbyło się po Mszy św. w salce na plebanii, założyciel wspólnoty "Sychar" Andrzej Szczepaniak opowiedział jak kilkanaście lat temu doszło do jej powstania.

Następnie Ewa Michalska opowiedziała jak doszło do założenia ogniska w Wałbrzychu.

Spotkania ogniska Wspólnoty Trudnych Małżeństw "Sychar" w Wałbrzychu będą się odbywać w każdy I Piątek Miesiąca  w kościele św. Józefa Oblubieńca. Początek o godz. 16.30 Adoracją i okazją do spowiedzi, o 17.00 Msza św. Wyjątkowo, ze względu na święto, najbliższe spotkanie odbędzie się w drugi piątek miesiąca - 8 listopada.