Organista zdjęcia robił

Wyrwani przed laty z rodzinnej ziemi przyjechali tu pełni nadziei na nowe życie. Dziś wspominają pełni wzruszeń i emocji.

Mirosław Jarosz

|

Gość Świdnicki 23/2015

dodane 03.06.2015 00:00
0

Tu są moi rodzice! – mówi wzruszony Paweł Kasprzak, spoglądając na fotografię. – Nie miałem pojęcia, że mają takie zdjęcie. Ja urodziłem się w 1963 roku, a to zdaje się powstało w latach 50. Na tym zdjęciu chyba jeszcze nie są małżeństwem. Widać, że są zakochani. Z opowieści wiem, że tata przyjechał tu pierwszy, mama kilka lat później. Tutaj założyli rodzinę.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy