Podopieczni warsztatów terapii zajęciowej, ośrodków rehabilitacyjnych, ale także szkół specjalnych i domów środowiskowych z powiatu świdnickiego zaznaczyli swoją obecność, maszerując ulicami biskupiego miasta. Chcieli w ten sposób przypomnieć o swoich potrzebach i marzeniach, zwracając jednocześnie uwagę na wciąż istniejące bariery. W głośnym pochodzie wzięli także udział rodzice, opiekunowie i przyjaciele osób niepełnosprawnych intelektualnie. Organizatorem marszu po raz kolejny było Polskie Stowarzyszenie na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym Koło w Świdnicy. Od wielu lat przechodzą spod Urzędu Miasta do rynku, gdzie odbywa się minifestyn dla uczestników. Główną atrakcją są tu napełnione helem balony, które wszyscy puszczają do nieba, zawieszając na nich swoje marzenia. W tym roku przemarszowi towarzyszyły Orkiestra Dęta z Żarowa oraz zespół folklorystyczny Olszaniacy. Prowadząca spotkanie Ewa Kowalska wielokrotnie podkreślała, że marzenia osób niepełnosprawnych są dla pracowników instytucji pomagających im bardzo ważne. Na zakończenie natomiast zebrani weszli do sali teatralnej Świdnickiego Ośrodka Kultury, gdzie podsumowano 30 lat pracy PSONI. Stowarzyszenie chwaliło się ośrodkiem rehabilitacyjno-edukacyjnym dla mniejszych dzieci i innymi osiągnięciami na rzecz osób niepełnosprawnych.