- To już tradycja parafii, bo kolonie organizowane są od wielu lat i cieszą się dużą popularnością. Jadą ministranci, dziewczynki śpiewające w scholi i aktywnie działające w grupach parafialnych. Pozostali to ci, którzy zostali zachęceni przez kolegów i koleżanki z grona działających na rzecz parafii - mówi Anna Lutz, która wraz z ks. Kamilem Pawlikiem zabrała dzieci do Ustronia Morskiego.

Z ośrodka „Janina” jest blisko i do plaży, i do miasta. Dużo tam miejsca do zabawy i aktywnego wypoczynku. Nad bezpieczeństwem dzieci czuwają wychowawcy: Anna Lutz, Magdalena Borzestowska i Ireneusz Lutz.

Wychowawcy zaplanowali uczestnikom nie tylko wypoczynek, ale i dodatkowe atrakcje. - Dzieci oprócz plażowania, zabaw w wodzie i na plaży uczestniczą w wielu wycieczkach, m.in. do Kołobrzegu. Odwiedzą też skansen chleba, wioskę wikingów. Przeżyją też piracką przygodę, w czasie której będą poszukiwali skarbów. Planowany jest też rejs statkiem, kolonijna olimpiada i „baloniada” – opowiada ks. Kamil.