Nowy numer 13/2024 Archiwum

Wałbrzych pamięta o żołnierzach wyklętych przejdź do galerii

Wernisaż wystawy malarza Józefa Obacza, który uwiecznił na akwarelach ponad 50 żołnierzy podziemia antykomunistycznego, był jednym z wydarzeń dnia pamięci o niezłomnych.

W Starej Kopalni zgromadzili się przedstawiciele władz wojewódzkich oraz samorządowych, a także duża grupa mieszkańców, w tym młodzież. W wystąpieniach podkreślano zasługi niezłomnych dla niepodległości ojczyzny i dziękowano artyście za uwiecznienie ich wizerunków.

Na wystawie, którą można oglądać do końca marca, znalazły się portrety, obrazy grupowe i rodzajowe. Wśród niezłomnych są znani powszechnie: Witold Pilecki, August Fieldorf, Leopold Okulicki, Zygmunt Szendzielorz czy Danuta Siedzikówna, ale też Jerzy Woźniak z Dolnego Śląska, który w latach 2001–2002 kierował Urzędem do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.

Józef Obacz sam odsiadywał w latach 50. wyrok za działalność antykomunistyczną. Wtedy poznał żołnierzy, słuchał ich opowieści i szczerze podziwiał ich odwagę.

- Siedziałem w Szczecinie z oficerami, których wcześniej więziono w niemieckich oflagach albo byli przesłuchiwani przez ubeków. Oni porządnie dostali w skórę. Było o czym rozmawiać. Wiedziałem, że na pewne czyny nie byłoby mnie stać. Jako młodemu chłopakowi, nie miałem wtedy 20 lat, bardzo mi ich postawy imponowały - wspomina artysta.

Kiedy po wielu latach sytuacja w Polsce się zmieniła, a prawda historyczna zaczęła być odkrywana i propagowana, pomyślał o upamiętnieniu niezłomnych. Czarno-białe zdjęcia, które można znaleźć w Internecie, często nie są dobrej jakości. Spróbował ożywić pamięć kolorem. Najpierw robił rysunki, a potem malował akwarele. Praca, wykonywana z ochotą, szła dobrze. Artysta ma nadzieję, że zdrowie pozwoli kontynuować dzieło. Chciałby namalować kolejnych 50 postaci.

Na ten dzień zaplanowano również złożenie kwiatów pod Pomnikiem Niepodległości, a także Mszę za Żołnierzy Wyklętych w kościele Aniołów Stróżów. W niedzielę, 3 marca, o godz. 12.00 wystartuje Bieg Tropem Wilczym, a w poniedziałek w teatrze zdrojowym w Szczawnie-Zdroju będzie można obejrzeć widowisko muzyczno-poetyckie pt. „Dzielne Polki. U stóp Twoich swe życie złożyłam, Polsko”.

Biografia artysty (umieszczona w folderze wydanym przez organizatora wystawy)

Wałbrzyski artysta, malarz i rysownik, urodzony w 1934 r. we wsi Wołczków w województwie stanisławowskim na polskich Kresach Wschodnich. Jego dzieciństwo przypadło na czas II wojny światowej. Wojenna zawierucha, przesiedlenia Polaków z Kresów Wschodnich, rzuciły rodzinę Obaczów w okolice Myśliborza na Pomorzu Zachodnim, gdzie Józef Obacz ukończył szkołę podstawową i rozpoczął naukę w liceum pedagogicznym.

Pod koniec szkoły średniej, za aktywną działalność nielegalnej organizacji młodzieżowej, zmierzającej do obalenia ustroju państwowego został aresztowany i skazany na więzienie. Warunkowo zwolniony, w 1956 r., wcielony został do Wojskowego Korpusu Górniczego i skierowany do pracy w kopalni Słupcu i uległ wypadkowi.

Po odbyciu służby zastępczej pracował jako rysownik w Zakładach Kartoniarskich w Nowej Rudzie. W międzyczasie uzyskał kwalifikacje poligraficzne, co otworzyło mu drogę do pracy w wałbrzyskiej kalkomanii. Praca zawodowa nie była bez znaczenia dla jego zainteresowań. Zaczął doskonalić talent malarski, który przejawiał już w dzieciństwie. Był samoukiem, ale chętnie korzystał ze wskazówek zarówno artystów profesjonalnych jak i amatorów.

Uczestniczył w plenerach malarskich w Polsce i Czechach. Miał kilkadziesiąt wystaw, jego prace znajdują się w zbiorach prywatnych i muzealnych.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy