Nie tylko tych, którzy chcą przyjąć sakrament małżeństwa czy świętować inne uroczystości w ładnej świątyni, ale i tęskniących za góralskim klimatem.
Dlaczego zdecydowano się postawić właśnie taki obiekt? – Kiedy skierowano mnie w 2012 r. do Wojciechowic, zlecono mi zadanie budowy kościoła na Owczej Górze. Już wcześniej były takie próby, ale nikomu to się nie udało.
Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.