Muzyczne katharsis

Poruszające, mistyczne, głębokie, zachwycające - to tylko niektóre z przymiotników, jakie posypały się w stronę angielskiego zespołu.

W ramach Festiwalu Wratislavia Cantans 7 września wystąpił w katedrze świdnickiej angielski zespół Gallicantus.

Jak wyjaśniają organizatorzy, nazwa zespołu oznacza dosłownie „śpiew” lub „pianie koguta” i została zaczerpnięta ze starożytnej tradycji monastycznej. Pochodzi od nazwy nabożeństwa odprawianego tuż przed świtem – ceremonii symbolizującej odnowę życia, jaką przynosi ze sobą nadchodzący dzień. Zespół kierowany przez Gabriela Croucha wykonuje muzykę renesansową. Członkowie Gallicantus mają za sobą bogate doświadczenia śpiewu zespołowego.

Nie ma wątpliwości, że śpiewaków łączy przekonanie o niezwykle istotnej roli przekazywanego podczas występów tekstu. Zróżnicowany program koncertów zawsze skupiony jest wokół tematu przewodniego. Artyści dbają nie tylko o doskonałość interpretacji muzyki, którą kochają, ale i o zrozumienie przez publiczność kontekstu utworów. Gallicantus wydał swoją pierwszą płytę z dziełami Roberta White’a w wytwórni Signum Classics w 2009 roku. „The Times” pisał o „debiucie, który robi wrażenie”, zaś „Gramophone Magazine” ogłaszał: „Cóż za wybitna płyta! Początek Lamentacji mógłby stanowić rodzaj iluminacji rozpoczynającej wspaniały manuskrypt, tak jest przejrzysty i świetlisty”.

To, co zostało zaprezentowane w świdnickiej katedrze, przy wygaszonym na życzenie muzyków świetle, miało w sobie tyle poruszającego ładunku emocjonalnego, że faktycznie można było doświadczyć artystycznego – więcej, niemalże liturgicznego oczyszczenia. To muzyczne katharsis stało się udziałem niemalże każdego, kto pozwolił się poprowadzić geniuszowi śpiewaków i muzyki, którą wykonali. Nie bez znaczenia jest fakt, że zaprezentowali utwory powstałe w burzliwym czasie prześladowań katolików w sprotestantyzowanej Anglii.  Były więc one znakiem wierności Kościołowi rzymskiemu, w czasach gdy za takie deklaracje traciło się życie. Nie dziwi więc, że tak bardzo przemawiały i dzisiaj, gdy wierność, choć nie jest w cenie, to jednak wciąż pozostaje pragnieniem kierowanym w stronę zarówno ludzi, jak i Boga.  

Program:
Thomas Tallis (ok. 1505–1585) Miserere nostril, Loquebantur variis linguis
Robert Parsons (ok. 1535–1571/72) Ave Maria
Peter Philips (1560/61–1628) Ave Maria
Alfonso Ferrabosco (1543–1588) Lamentations I
Robert White (ok. 1538–1574) Christe qui lux es et dies, Domine quis habitabit
William Byrd (1543–1623) Vigilate, Tristitia et anxietas, Laudibus in Sanctis, Tribulationes civitatum, Haec dies, Ne irascaris

« 1 »