Potrafi walczyć o prawa dzieci, jednak wybiórczo. Niestety nie walczy o prawo pierwsze i fundamentalne: do życia.
4 grudnia z okazji zakończenia Roku Janusza Korczaka Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak, świdniczanin, zorganizował kongres Praw Dziecka. – Według niego życie dzieci poczętych może mieć "charakter polityczny", a więc nie warto go chronić, bo decyzje polityczne mogą dotknąć samego rzecznika. Korczak poświęcił życie dla dzieci. Michalak poświęcił dzieci dla posady – uważają członkowie Fundacji Pro, którzy pikietowali przed Belwederem.
Protestujący liczą na to, że Marek Michalak skonfrontuje swoje podejście z rzeczywistością. Zabijanie dzieci jest sprawą poważną, a rzecznik powołany jest do tego, by chronić dzieci od poczęcia.
Marek Michalak uchyla się od wypełniania swoich ustawowych zobowiązań. – Wygląda więc na to, że nie odpowiadają mu obowiązki zawodowe – komentują prolajferzy. – Chyba czas zrezygnować z posady, za którą podatnicy płacą pieniędzmi, a dzieci życiem.
Fundacja Pro jest organizacją pozarządową walczącą o prawo do życia dla każdego nienarodzonego dziecka. Zorganizowała kilkaset ekspozycji wystawy "Wybierz Życie", która gościła także w Świdnicy, a która pokazuje prawdę na temat aborcji. Fundacja zebrała ponad 600 tysięcy podpisów pod obywatelskim projektem ustawy całkowicie zakazującej zabijania dzieci nienarodzonych w Polsce. Od 2011 roku regularnie organizuje w całym kraju pikiety przeciwko zabijaniu w polskich szpitalach dzieci z Zespołem Downa. Dzięki kampaniom za życiem już 86% Polaków (wg badań CBOS) opowiada się za pełną ochroną życia.