Ks. Piotr Nikolski jest proboszczem prawosławnej parafii pw. św. Mikołaja Cudotwórcy w Świdnicy – ale to nie wszystko.
W najnowszym, papierowym wydaniu "Gościa Niedzielnego" (od 24 stycznia już w kioskach) prezentujemy sylwetkę, a właściwie hobby, jakie wyróżnia ks. Piotra Nikolskiego spośród innych proboszczów, zarówno prawosławnych, jak i katolickich.
Ks. Nikolski jest proboszczem parafii prawosławnej w Świdnicy od roku 2006. Od tego czasu dał się poznać jako człowiek otwarty i zaangażowany w dzieło zbliżenia między katolikami i prawosławnymi. Wspólne modlitwy w uroczystość Wszystkich Świętych na cmentarzu, na którym znajduje się zarówno cerkiew, jak i katolicka kaplica przedpogrzebowa, warsztaty pisania ikon, wykłady ze sztuki bizantyjskiej w Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji Świdnickiej – to tylko niektóre zaangażowania duchownego. Do tego wszystkiego także jego żona, Natalia Nikolska, również ze swoją erudycją i wrażliwością bardzo mocno buduje klimat przyjaźni i dialogu między prawosławnymi a katolikami.
Niewielka wspólnota parafii prawosławnej w Świdnicy siłą rzeczy daje jej pasterzowi sporo wolnego czasu. Co on z nim robi? Przez zupełny przypadek odkryliśmy, że pasją ks. Nikolskiego jest zbieranie plastikowych, 25-milimetrowych żołnierzyków, które następnie maluje w barwy zgodne z przekazami historycznymi i przygotowuje do gier nawiązujących do wielkich bitew starożytności, średniowiecza lub czasów napoleońskich. Dzisiaj kolekcja liczy pięć tysięcy żołnierzy, kilkanaście budowli i innych elementów topograficznych i architektonicznych potrzebnych do odzwierciedlenia warunków historycznych bitew.
O tym, jak się to wszystko zaczęło i co to daje, opowiada sam ks. Nikolski na łamach papierowego wydania GN.