Festiwal Filmowy Hommage à Kieślowski w Sokołowsku ma na celu pokazanie, że twórczość jednego z najbardziej znanych polskich reżyserów, jak również jego dokumentalna wrażliwość nadal stanowią punkt odniesienia dla wielu współczesnych, polskich i zagranicznych, twórców filmowych. Organizatorzy festiwalu chcą pozostać wierni dziedzictwu wybitnego artysty, który przez wiele lat rozwijał swój styl, dowodząc swoich umiejętności zarówno w dziedzinie dokumentu, jak i filmu fabularnego.
Motywem przewodnim tegorocznej edycji Festiwalu Filmowego Hommage à Kieślowski była „miłość, wolność, samotność”, a filmem, który stał się pretekstem do dyskusji, a jednocześnie osią całego festiwalu - film „Biały”, druga część głośnej trylogii Krzysztofa Kieślowskiego „Trzy kolory” , cyklu nawiązującego do symboliki flagi francuskiej („Niebieski”, „Biały”, „Czerwony”), a także trzech cnót boskich – wiary, nadziei, miłości. W tym roku gośćmi specjalnymi festiwalu byli twórcy trylogii "Trzy kolory", w tym francuski producent filmowy, jeden z najbardziej cenionych w Europie, Marin Karmitz.

Festiwal Filmowy w Sokołowsku to interdyscyplinarne wydarzenie, łączące w sobie formułę przeglądu filmowego, warsztatów twórczych, panelu dyskusyjnego, spektakli, wystaw i koncertów. W trakcie trzech festiwalowych dni można było obejrzeć około 40 projekcji w kinie Zdrowie i czterech kinach plenerowych.

7 września, drugiego dnia festiwalu, goście wzięli udział w uroczystej gali, podczas której, we foyer kina Zdrowie, odbyło się otwarcie wystawy, na której zostały zaprezentowane eksponaty zgromadzone w Archiwum Twórczości Krzysztofa Kieślowskiego.

W ramach transgranicznej współpracy pokazy plenerowe odbywały się również w czeskim miasteczku Meziměstí, oddalonym 6 km od Sokołowska. Pokazane zostały tam m.in. film „Biały” oraz etiudy studentów mistrzowskiej Szkoły Wajdy.

Specjalnym wydarzeniem tegorocznej edycji festiwalu był monodram Krystyny Jandy „Ucho, gardło, nóż”, który odbył się ostatniego dnia, w niedzielę 8 września, w kinoteatrze Zdrowie. Przed spektaklem aktorka wzięła udział w panelu pt. "Miłość, wolność, samotność w filmach Krzysztofa Kieślowskiego", prowadzonym przez Stanisława Zawiślińskiego i Mikołaja Jazdona.