Szykuje się ciekawy rok duszpasterski przejdź do galerii

Szykuje się bardzo ciekawy rok. Z jednej strony ogólnopolskie przygotowanie do 1050. rocznicy chrztu Polaków i Światowych Dni Młodzieży w Krakowie. Rok poświęcony ewangelizacji, która zaczyna się od osobistej przemiany życia w Bogu możliwej dzięki głoszeniu i przyjęciu kerygmatu. – Brakuje nam jednak szkół ewangelizacji – zauważył ks. Marek Zołoteńki, postulując założenie w diecezji takiej szkoły.

Tymczasem rok 2014 to także rok 10-lecia istnienia diecezji. Oprócz uroczystych celebracji, okolicznościowych wydawnictw jest także pomysł organizacji wielkich rekolekcji ewangelizacyjnych dla duchowieństwa i świeckich (22–28 czerwca).

– Jestem optymistką co do tego pomysłu, jest dostatecznie dużo czasu, żeby się do tego wydarzenia przygotować – włączyła się w dyskusję Monika Rejman, prezes diecezjalnej Akcji Katolickiej. – Rekolekcjoniści rozpalą nasze serca wiarą i co dalej? – pytał ks. Adam Woźniak. – Po powrocie do parafii coś im trzeba zaproponować i trzeba się tym mocno przejąć! – apelował i zapraszał na oazę ewangelizatorów, przygotowaną od 14 do 18 lutego. Ks. Adam zachęcał także do propagowania kultu MB Szensztackiej – Matki Trzykroć Przedziwnej, jako sprawdzonego w jego parafii sposobu ożywiania wiary.

Z kolei przedstawiciele Domowego Kościoła upomnieli się o budowanie jedności działań między duchownymi a świeckimi. – Czasami wydaje się, że nie mówimy tym samym językiem – zaznaczali. – Idziemy do księży i napotykamy opór, a to przecież na kapłanach ciąży odpowiedzialność za środowisko ewangelizacji. My nigdy nie będziemy myśleć tak, jak duchowni, bo prowadzimy inny tryb życia: z rodziną, obowiązkami zawodowymi czy zmartwieniami małżeńskimi, które bardzo nas angażują i pochłaniają mnóstwo czasu i sił.

Odpowiedział im ks. Marek Babuśka, zauważając, że często pewien mur ze strony duchownych wynika z tego, że świeccy nie konsultują z księżmi swoich działań.

Podsumowując, bp Ignacy Dec podkreślał, że sprawa ewangelizacji jest, oczywiście, priorytetowa i zastanawiał się, komentując fakt, że w perspektywie 5 minionych lat w kościołach diecezji ubyło 5 proc. wiernych: – Papieżowi Franciszkowi przybywa, a nam ubywa. Trzeba pytać, dlaczego. Czego nam brakuje? Warto się nad tym zastanowić i uczyć od papieża. Trzeba najpierw nawrócenia księży na nową ewangelizację! – mówił wprost.

Rada opiniowała kilka pomysłów duszpasterskich, m.in. zaakceptowała diecezjalną peregrynację figury MB Fatimskiej, która miałaby się odbyć z okazji 100-lecia objawień.

Poza tym postulowano stworzenie listy kapłanów uczestniczących w pieszej pielgrzymce na Jasną Górę i parafii, gdzie powinni się znaleźć w razie przenosin, co dotyczy przede wszystkim zmienianych co 5 lat wikariuszy parafialnych. System ten miałby ułatwić udział duchownych w pielgrzymce, gdyż ostatnio jest z tym coraz większy problem.

Biskup Adam Bałabuch przypominał także o tym, że w każdym zgromadzeniu liturgicznym obowiązują normy liturgiczne, które należy zachowywać. Była to reakcja na nadużycia, które pojawiają się szczególnie podczas Eucharystii sprawowanych przez ruchy i grupy kościelne.