W Ząbkowicach Śląskich pojawiło się ok. 4 tys. osób, w Świdnicy ok. 3,5 tys., w Kłodzku ok. 2,5 tys. w Wałbrzychu blisko 2 tys. Niezwykle liczne w porównaniu do poprzednich były także orszaki w Dzierżoniowie, Kudowie-Zdroju, Świebodzicach, Bardzie, Dobromierzu i Starych Bogaczowicach. W sumie na terenie diecezji świdnickiej zorganizowano aż 10 Orszaków Trzech Króli. Wszędzie podczas przemarszów przedstawiane były scenki jasełkowe i śpiewane kolędy. Uczestnicy otrzymali korony i śpiewniki z kolędami. W większości miejsc dla uczestników przygotowano dodatkowe atrakcje. Były to żywe szopki, koncerty i konkursy na najładniejsze szopki i najciekawsze przebrania. 

Licznemu uczestnictwu osób w tegorocznych orszakach na pewno pomogła znakomita pogoda. Nie bez znaczenia jest jednak również coraz lepsza organizacja tych przedsięwzięć i zwiększająca się świadomość znaczenia uroczystości Objawienia Pańskiego.

Bp Ignacy Dec miał w tym roku wziąć udział w wałbrzyskim orszaku.  Niestety obowiązki duszpasterskie zatrzymały go w Bielsku-Białej, gdzie wyświęcano nowego biskupa. Bp Ignacy Dec skierował do wiernych specjalny list, w którym wyraził radość, że ta barwna tradycja organizowania orszaków ciągle zyskuje na popularności. Podziękował również "wszystkim, którzy podjęli się wysiłku przygotowania ulicznych jasełek, które stają się okazją, by w swoim środowisku przypominać sobie i innym o fakcie zamieszkania Syna Bożego na ziemi."
Bp Adam Bałabuch osobiście przewodniczył Eucharystiom i orszakom w Kłodzku i Kudowie-Zdroju.