O przygotowaniach do 8 maja, ustaleniach z wykonawcą i stanie prac nad monumentem Patrona Świdnicy mówi Artur Moneta, prezes Stowarzyszenia "Pamięć i wdzięczność".
ks. Roman Tomaszczuk: Jakie nastroje w związku ze zbliżającym się terminem montażu monumentu?
Artur Moneta: – Zaczynamy działać wielopłaszczyznowo. Oprócz zbiórki pieniędzy, co jest bardzo istotne, „dopinamy” sprawy związane bezpośrednio z montażem pomnika. Współpracujemy, na roboczo, z rzeźbiarzem, z biurem projektowym i z pracownikami Urzędu Miejskiego. Poszukujemy w tej fazie chętnych do pomocy przy: po pierwsze transporcie gotowego pomnika z Sierakowic (tam mieszka i ma swój warsztat Jarosław Wójcik) do Świdnicy, po drugie wykonaniu kamiennego postumentu, na którym stanie pomnik (około 7 m kw. o średniej wysokości 15 cm) i po trzecie wykonaniu oświetlenia pomnika.
Wymagania co do ekspozycji pomnika nie są zbyt wygórowane.
– Postument ma być zrealizowany z takiego samego kamienia co plac. Jego wysokość jest symboliczna i ma służyć wyłącznie wypoziomowaniu terenu. Mówiąc inaczej, od strony Santa Porta będzie miał wysokość zero, przy końcu, czyli w miejscu posadowienia pomnika, około12 cm. Rzeźba, co podkreślał od początku w swoim zamyśle artysta, ma dawać możliwość symbolicznego „otarcia się o Papieża”, ma tworzyć sytuację intymnej bliskości, dlatego też nie wynosimy jej wysoko. Zresztą w przyszłości Santa Porta, które będą stanowiły z pomnikiem harmonijną całość, także narzucą pewien ład architektoniczny. Papież przekraczający na klęczkach drzwi święte nie może chwilę potem znajdować się np. pół metra powyżej tych drzwi.
A co z oświetleniem?
– Co do oświetlenia – na chwilę obecną chciałbym pozostawić tę kwestię, z dwóch powodów, jako niedopowiedzianą. Po pierwsze, oświetlenie musi obejmować w sposób integralny całość projektu, czyli pomnik i Santa Porta, a w tej drugiej kwestii nie czuję się upoważnionym, żeby odpowiadać. Po drugie zaś, chcielibyśmy zachować dla mieszkańców jakieś niespodzianki.
Zbliża się termin odsłonięcia monumentu, czy pieniędzy na pokrycie kosztów pomnika przybywa?
Od mojej poprzedniej wypowiedzi dla GN (z 26 lutego) na nasze konto wpłynęło 5 200 zł, w kwotach: 3 000 zł, 2 000 zł i dwie wpłaty po 100 zł. Serdecznie dziękuję wszystkim ofiarodawcom. Każdy ma jeszcze trochę czasu na przyłączenie się do naszego świdnickiego dzieła pamięci o Janie Pawle II. Cieszymy się bardzo z tych wpłat, gdyż stanowią naturalny odzew na nasze ostatnie apele. Wierzę, że to początek kolejnych darowizn bo wierzę w świdniczan, ufam, że znajdzie się wśród nich jeszcze 250 osób, które wpłacą po 100 zł i 500 osób, które wpłacą po 50 zł. Da to razem kwotę brakujących 50 000 zł. Przypominam numer konta: 40 2490 0005 0000 4600 3952 7109. Chcących wpłacić gotówkę informuję, że można to zrobić bez prowizji w siedzibie Alior Banku przy ulicy Grodzkiej 7 (dawniej Bar Mleczny). Przypominam także, iż pomnik jest odlewany z brązu. Obecnie prezentowane wizualizacje pokazują model gipsowy stanowiący bazę do realizacji rzeźby docelowej. Pewne detale są zatem jeszcze niedokończone, gdyż cyzelowania rzeźbiarz dokonuje już w fazie końcowej. |