Sport jest czymś fascynującym młodych i zawsze był dobrym sposobem na dotarcie do ich dusz.
Wikipedia: Street workout (pol. uliczny trening) – aktywność fizyczna polegająca na wykorzystywaniu elementów zabudowy miejskiej do wykonywania ćwiczeń opartych głównie o kalistenikę. Mimo że taki typ treningu jest w powszechnym użyciu od długiego czasu, określenie "street workout” powstało dopiero około 2009 roku. Ma on szerokie zastosowanie jako trening siłowy w takich sportach, jak atletyka czy parkur. – Jak zwykle definicja niepełna – zastrzegają chłopaki z Kłodzka. – Brakuje najważniejszego: zastosowania do kondycji duchowej. Dla młodych z kłodzkiego blokowiska parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego sport, na który nie trzeba wydawać pieniędzy, który można uprawiać o każdej porze dnia i niezależnie od klubów, siłowni i stadionów, to sprawa idealna.
Dominik Braszka, 18 lat: – Treningi to dla mnie czas wyciszenia, odstresowania się. Zyskuję sprawność fizyczną, ale to także ciekawe zajęcie – tak po prostu. Uprawianie każdego sportu kształtuje charakter, co mi, młodemu, na pewno służy. Nasz sport jest wciąż niszowy, czyli oryginalny – to też jest nie bez znaczenia.
Michał Miszkiewicz, 18 lat: – Cenie sobie bardzo, że poświęcając się treningom, musiałem uporządkować swój czas. Wygospodarować każdego dnia dwie godziny na ćwiczenia to nie lada wyczyn. Poza tym trzeba chodzić wcześnie spać, żeby była kondycja, i wypełniać obowiązki szkolne i domowe.
Michał Pawłowski, 16 lat: – To jest frajda, dobre samopoczucie, odskocznia od szarości dnia, świetne towarzystwo. Lubię akrobacje na drążkach (drabinkach z placu zbaw dla dzieci), dają poczucie panowania nad ciałem i dobrze wyglądają. Ważne jest dla mnie to, że należę do paczki dobrych kumpli, chłopaków na poziomie.
Dlaczego o tej grupie pisze katolicka gazeta? Także dlatego, że wśród kilkunastu chłopaków jest ksiądz: Arkadiusz Raczyński, dlatego właśnie zwykłe ćwiczenie mięśni i sprawności fizycznej jest także formacją duchową.
Więcej o grupie w świdnickim GN z datą wydania: 22 czerwca.