Jest radość z renowacji rzeźb śląskiego Fidiasza.
Doskonale znany ze świdnickiej katedry Johann Riedl, jezuita i artysta, który zaprojektował i wykonał ze swoimi pomocnikami niemalże cały wystrój świątyni, znalazł czas, żeby ozdobić także niewielki kościół w Konarach. – Nie mamy informacji, czemu tak się stało – mówi ks. Andrzej Ćwik, od niedawna proboszcz w miejscowi parafii. – Niemniej mieszkańcy są dumni z tego, że rzeźbiarz, którego świdniczanie nazywali „naszym” albo „śląskim” Fidiaszem, pracował także dla tej wspólnoty – zapewnia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.