To co widać oczami, trzeba jeszcze zobaczyć duchowo, wtedy dopiero wszystko nabiera głębi.
Podczas poświęcenie Porta Santa, 31 sierpnia, Jarosław Wójcik, artysta, który wykonał zarówno pomnik Jana Pawła II jak i Święte Drzwi opowiedział pokrótce dlaczego świdnicki pomnik papieża wygląda właśnie tak jak wygląda.
Popkultura pozbawiała współczesnych myślenia symbolicznego. Znaki przestają przemawiać. Liczy się dosłowność. Naturalizm wręcz. Dlatego wielu ma problem z odczytaniem symboliki Porta Santa. Chcemy pomóc.
Po pierwsze „drzwi”. Granica między tym co w środku i tym co na zewnątrz. Granica otwarta lub zamknięta. Granica decyzji: komu otworzyć a przed kim pozostawić zatrzaśnięte. „Otwórzcie drzwi Chrystusowi” - ten napis umieszczony na jednym skrzydle symbolicznych wrót, pomaga wyruszyć w drogę treści rzeźby Jarosława Wójcika.
Po drugie „święte” - czyli takie, które są oddane na własność Bogu. Takie, które strzegą tego co boskie: w świecie i w człowieku. „Święte” także przez to, że otwierane tylko w Jubileuszowym Roku Łaski (ostatnio Milenijnym Roku Łaski).
To „święte” od 27 kwietnia ma jeszcze jeden wymiar: bo w świdnickich Porta Santa klęczy nie tylko historyczna postać, którego cała kompozycja przywołuje, ale także człowiek, który przeżył świętość, tzn. przekuł ją na swoją codzienność: mężczyzny, Polaka, przyjaciela, kapłana, biskupa Krakowa i Rzymu.
Pełnia czasu, szczyt historii, początek końca - o tym opowiada pierwsza część świdnickich Porta Santa. Trzy sceny: od dołu: narodzenie Jezusa, „Słowa które stało się Ciałem”, dzięki temu, że Maryja powiedziała: „Niech mi się stanie według Twego słowa”.
Wyżej, pośrodku, Ostatnia Wieczerza, Słowo pozostaje w sakramencie a ten mękę i śmierć Chrystusa czyni wydarzeniem aktualnym, wydarzeniem możliwym do przeżycia dla każdego człowieka aż do skończenia świata.
Tutaj też postać ze zwojem Starego Przymierza - bo proroctwa zostały wypełnione. Bóg jest Bogiem wiernym.
Szczyt to zmartwychwstanie/wniebowstąpienie - akt zwycięstwa misji Jezusa, Syna Bożego. Triumf miłości. Źródło sensu wszystkiego i każdego. Ale też znak oczekiwania na Paruzję, gdy Alfa i Omega wreszcie przyjdzie, by zaspokoić wołanie stworzenia: Amen. Przyjdź Panie Jezu!
Kwatery (na wzór oryginalnych Sancta Porta w bazylice św. Piotra w Rzymie) drugiego skrzydła drzwi poświęcone zostały obecności Boga w życiu świata.
Na samym dole Paschał i źródło chrzcielne - to początek przyjaźni człowieka z Bogiem, to pierwszy krok na drodze do zbawienia, to otwarcie na to wszystko co symbolizuje pierwsze skrzydło Porta Santa.
Powyżej Eucharystia - światło dla świata, Obecność, która opromienia wszystko co stanowi o ludzkim dzisiaj. Wreszcie w górnej partii bramy sylwetka wieży katedry, czy po prostu kościoła. To z jednej strony znak jedności w sztafecie pokoleń, to także wyznanie współczesnych: chcemy dołożyć się do tego dziedzictwa, któremu na imię Kościół.
Wszystko razem niesie ze sobą niezwykły ładunek emocjonalny a fakt, że rzeźby są odlane w szkle wydaje się przekonywać, że to co widzialne może być transparentne i wtedy można zobaczyć jeszcze więcej.
A tak o pomyśle szklanych drzwi mówi ich autor