Alchemia Teatralna w odsłonie Grupy Dorosłych ruszyła z przygotowaniami do premiery sezonu.
Pierwsze czytanie czyli tzw. próba czytana nowego spektaklu przygotowywanego przez Grupę Dorosłych projektu edukacji teatralnej Alchemia Teatralna, odbyła się w Świdnickim Ośrodku Kultury 24 września.
Juliusz Chrząstowski, aktor Teatru Starego w Krakowie, świdniczanin z pochodzenia, od lat zaangażowany w projekt, po raz kolejny na jego potrzeby stał się scenarzystą i reżyserem. Tym razem zaproponował amatorem aktorstwa historię miłosną "Romek i Julka 1983". Skojarzenie z tragedią Szekspira jest jak najbardziej właściwe. – Chciałbym jednak, żebyście wszyscy włączyli się w tworzenie scenariusza, bo dobrze pamiętamy ten rok, czy tę dekadę – mówił wprowadzając w fabułę romansu. Tym razem bowiem alchemicy zaproszą widzów do wyprawy w przeszłość i zaproponują zmierzenie się z realiami upadającego powoli komunizmu. On też będzie tłem do trudnej relacji miłosnej tytułowych Romka i Julki. Czy miłość zwycięży? Czy wraz z upływem dekady, minie też czas namiętnej relacji? Czy rozstrzygnięcie musi być tragiczne, skoro pierwowzór taki jest? O tym będzie można się przekonać – Prawdopodobnie początkiem grudnia – mówi Halina Szymańska, producent spektaklu i pomysłodawczyni oraz koordynator projektu Alchemia Teatralna.
Po pierwszej próbie nie jest jeszcze znana obsada dramatu. Wiadomo jednak, że z przyczyn osobistych w tym spektaklu nie weźmie udziału Marta Żywicka-Hmady. – Chociaż kto wie, czy dla młodej małżonki i jej męża nie znajdzie się pewna kwestia dopinająca naszą historię do końca – zastrzega tajemniczo reżyser.
Dotychczas alchemicka Grupa Dorosłych, składająca się z amatorów aktorstwa różnych profesji i wieku, przedstawiła świdnickiej publiczności pięć spektakli: "Sztuka, ach sztuka", "Fioletowa krowa", "Romanse i papierosy", "Królik Królik" i "Nasza klasa trzecia be" – wszystkie cieszyły się u widzów wielką popularnością.