Po raz dziewiąty Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana” we Wrocławiu i Wyższe Seminarium Duchowne w Świdnicy zaprosiło alumnów, członków stowarzyszenia i zainteresowanych tematyką katolickiej nauki społecznej na sesję, która tym razem została poświęcona godności człowieka.
23 października we wprowadzeniu do sesji, Henryk Koch, Przewodniczący Rady Oddziału Okręgowego Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” we Wrocławiu przypomniał, że seria ośmiu dotychczasowych spotkań była wprost poświęcona życiu i nauczaniu Jana Pawła II. – Od tej sesji nasz program ulega modyfikacji – mówił. – Chcemy położyć mocniejszy akcent na nauczaniu społecznym Kościoła. Oczywiście nadal będziemy czerpać z nauki papieża Polaka, wszak jest on autorem aż trzech encyklik wprost podejmującym tematy społeczne. On też przekonywał w jednej z nich, że katolicka nauka społeczna daje współczesnemu człowiekowi bardzo konkretne narzędzia w postaci „zasad refleksji, kryteriów osądu i wskazówek do działania” – zaznaczył i dodał. – Upowszechnianie nauki społecznej Kościoła to priorytet duszpasterski, by autentycznie odczytywać współczesną rzeczywistość.
Pierwszym mówcą sesji był bp Ignacy Dec, którego wystąpienie miało być podstawą do dyskusji panelowej. Biskup skoncentrował się na filozoficznych i antropologicznych wątkach pierwszej encykliki papieża Jana Pawła II, „Redemptor hominis”. Pokazał zatem, że godność człowieka jest czyś więcej niż tylko sumą praw jakie zostają mu dane przez system polityczny czy społeczne uwarunkowania. – Jej źródłem jest z jednej strony Objawienie ale z drugiej analiza ludzkiej natury – mówił i udowadniał dlaczego stawia taką tezę.
Druga część spotkania to panel z udziałem: bp. Adama Bałabucha, ks. Grzegorza Sokołowskiego (PWT we Wrocławiu), ks. Krzysztofa Adamskiego (WSD w Świdnicy), Kazimierza Kimso (przewodniczącego Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” we Wrocławiu), Tomasza Nakielskiego (przewodniczącego Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana”), Janusz Dobrosz (były marszałek Sejmu).
Paneliści mieli odpowiedzieć na pytanie: „Czy po 25 latach odzyskania wolności w Polsce, człowiek jest w naszej ojczyźnie uszanowany?”. Z wypowiedzi gości wynika jasno: dzieje się źle. Czemu? Każdy z uczestników dyskusji ze swej strony zgłaszał zastrzeżenia: coraz gorsze warunki pracy, masowa emigracja i brak identyfikacji obywateli z państwem; spłycenie i zbanalizowanie debaty społecznej, politycznej czy kulturowej; kolonialny model liberalizmu ekonomicznego, brak standardów etyki życia społecznego i życia obywatelskiego; ateizacja, demoralizacja, egalitaryzm rządzących, polityka anty rodzinna i katastrofalna demografia.
Czy o to chodziło? – Na pewno nie, trzeba szukać odpowiedzi na pytanie dlaczego tak się stało a potem sięgać po lekarstwo i szukać siły, by godność w Ojczyźnie nie odnosiła się tylko do wybranych, ale każdego Polaka – mówił Janusz Dobrosz.