Aż dziw, że nikt wcześniej nie zaproponował mieszkańcom orszaku.
Wokół pomnika „Górnika” zebrało się 6 stycznia około 800 osób. Zaprosił ich tutaj ks. Jerzy Czernal, proboszcz. Miejsce nieprzypadkowe, bo przypominające ważną w dziejach regionu kartę noworudzkiego górnictwa. – Teraz tylko nasza górnicza orkiestra jest żywą pamiątką przeszłości – komentuje ktoś, a inny dodaje: – Są też rodzinne albumy ze zdjęciami i tablice wmurowane w ściany kościoła. Tak czy inaczej to właśnie przy tym pomniku zaczął się noworudzki Orszak Trzech Króli. Tworzyli go oprócz parafian i gości z okolicy m.in. wspomniana górnicza orkiestra, Koła Gospodyń Wiejskich, Bractwo św. Józefa, Brygada Strzelców Sudeckich.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.