0m 45s

40 dni jak w filmie

Wbrew pozorom Wielki Post to najbardziej dynamiczny okres w ciągu roku. Na pewno jeżeli chodzi o sprawy duchowe.

Mirosław Jarosz

|

26.02.2015 00:00Gość Świdnicki 09/2015

dodane 26.02.2015 00:00
0

To czas, w którym ciągle powinno się coś dziać. Jak w dobrym filmie. Ważne są ciągłe zmiany akcji, które prowadzą do wielkiego finału. Zmiana to istota Wielkiego Postu. Jak mawiał klasyk kina: „Dobry film powinien zacząć się od trzęsienia ziemi. Dalej napięcie powinno stopniowo rosnąć”. Tym trzęsieniem ziemi powinien być w naszym życiu gest posypania głowy popiołem.

Dziękujemy, że z nami jesteś

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
  • Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..