Redaktor wydania

Znałem ich z portalu społecznościowego. Wiedziałem, że w każdą niedzielę, bez względu na pogodę, idą do kościółka pw. św. Anny na szczycie Góry św. Anny w Nowej Rudzie.

ks. Roman Tomaszczuk

|

Gość Świdnicki 11/2015

dodane 12.03.2015 00:00

Wiedziałem też, że grupa jest niewielka, ale ambitnie realizuje swój plan, co nie jest łatwe, skoro co tydzień modlitwie przewodniczy inny kapłan. W końcu (czemu dopiero teraz, sam nie wiem) zaproponowano i mnie udział w tym wydarzeniu – pielgrzymce i Mszy św. w kościółku św. Anny. Poznałem więc grupę wiernych, którzy modlą się za ojczyznę, czczą Boże Miłosierdzie i troszczą się o zabytki, a wszystko to pod patronatem św. Anny, św. s. Faustyny i bł. ks. Jerzego Popiełuszki (s. VII).

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy