Do końca kwietnia będzie trwała caritasowska akcja rozdawania jabłek z programu Embargo.
Do 20 marca diecezjalna Caritas przyjęła już i rozdysponowała ponad osiemdziesiąt ton jabłek. W dystrybucji uczestniczą także parafie. – Wystarczy zgłosić nam chęć przyjęcia transportu i zapewnić widłak do rozładowania owoców – wyjaśnia ks. Radosław Kisiel, dyrektor Caritas. – Jabłka są eksportowej jakości, a dokumentacja związana z rozdawaniem nie jest skomplikowana. Trzeba bowiem jedynie spisać każdego, kto bierze skrzyknę czy dwie jabłek, a on ma poświadczyć podpisem, że otrzymał owoce – wyjaśnia.
W ramach akcji, która wspiera polskich sadowników, których owoców nie chce kupić Rosja, przewidziano jeszcze około 10 transportów czyli w sumie ponad 200 ton jabłek, które chce rozdysponować między potrzebującymi świdnicka Caritas.