Musieli wyjechać z domu, żeby po kilku dniach do niego wrócić ze szczególnym doświadczeniem: Jezus żyje!
Sprawdzili to już wcześniej, zawsze działało. Przekonali się, że warto, tylko że zawsze trzeba było jechać gdzieś w świat. Raz była to Ochotnica (382 km, czyli ponad 4 godziny jazdy samochodem), innym razem Krościenko (386 km od Dzierżoniowa).
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.