tym wobec nieuleczalnej choroby (opieka paliatywna w wałbrzyskim hospicjum), niepełnosprawności (polecam tekst o Mariuszu Kędzierskim – ss. IV i V) czy oporu wobec nazizmu i komunizmu (Gross-Rosen – s. VI i Katyń), ale to nie wszystko, bo są też bohaterowie codzienności, powołani do składania świadectwa swojego życia, w które wszedł Bóg i którego zażądał jakoś specjalnie dla siebie zarówno od Marka Puczka, ceremoniarza z Kłodzka (s. III), jak i s. Tadeuszy Frąckiewicz, misjonarki z Kamerunu (s. VIII). Tak! – bohaterowie są wśród nas!