W ubiegłym roku księża pielgrzymowali do Krzeszowa, w tym roku do Trzebnicy, gdzie znajduje się grób patronki Śląska.
Raz w roku księża diecezji świdnickiej odbywają pielgrzymkę do jednego z sanktuariów metropolii wrocławskiej.
9 maja pielgrzymowali do Międzynarodowego Sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy. Modlitwie przewodniczył bp Ignacy Dec, któremu oprócz bp. Adama Bałabucha czy ks. Edwarda Szajdy, wikariusza biskupiego ds. formacji permanentnej, organizatora pielgrzymki, towarzyszyło 130 księży (z 300 tworzących diecezjalne prezbiterium).
Pielgrzymkę rozpoczęła adoracja Najświętszego Sakramentu, podczas której księża korzystali także ze spowiedzi. Potem, w kaplicy klasztornej sióstr boromeuszek, księża wysłuchali konferencji abp. Tomasza Pety, arcybiskupa Astany, stolicy Kazachstanu.
Ten podzielił się swoim doświadczeniem Kościoła w muzułmańskim, ale wcześniej ateistycznym kraju, będącym republiką Związku Radzieckiego. - Wiara przetrwała tylko dzięki jednemu: modlitwie różańcowej - mówił arcybiskup. - I jeśli dzisiaj mamy rozważać słowa "Mężowie Galilejscy, czemu stoicie, wpatrując się w niebo?" to musimy sobie uświadomić, że po Wniebowstąpieniu Apostołowie wrócili do Wieczernika. Modlili się i prosili o Ducha Świętego. Bez tego otwarcia na Jego moc, nie możemy ruszyć w świat. Nie powinniśmy zaczynać ani spraw małych, alni tym bardziej wielkich - mówił.
Ostrzegał też, że kapłan bez modlitwy rozsypuje się, rozmienia na drobne, nawet jeśli pozornie wszystko wciąż działa, to jednak on się wyczerpuje, ustaje, idzie ku przepaści.
Gość z Kazachstanu przewodniczył także Mszy św., podczas której także odwołał się do doświadczenia Wieczernika. Podkreślił wagę celebracji Mszy św. i gorliwości w słuchaniu spowiedzi św.
Obecność w Trzebnicy była także okazją do wspomnienia i modlitwy za śp. ojca biskupa Józefa Pazdura, który przez wiele lat przewodniczył październikowej pielgrzymce alumnów oraz nowicjuszy i nowicjuszek do grobu św. Jadwigi.
- Jako ojciec duchowny naszego seminarium, był bardzo dobrze przygotowany do tej posługi, jaką wobec nas, wychowawców i alumnów pełnił - wspominał bp Ignacy Dec.
Poza tym bp Ignacy Dec zapowiedział, że jeżeli jakiś ksiądz zgłosi się na misje do Kazachstanu, to ma zielone światło. - Może się już szykować - zapowiedział biskup.