Pięć par animatorskich i trzech kapłanów - oto dorobek świdnickiego Ośrodka Spotkań Małżeńskich.
Kiedy pięć lat temu zostałem diecezjalnym duszpasterzem rodzin wiedziałem, że chcę pomóc małżonkom w trudnych sytuacjach budowania miłości małżeńskiej.
Wtedy przyszło mi do głowy, że nadają się do tego dialogi małżeńskie – warsztaty o komunikacji, uczuciach i sensie wspólnego życia.
Nie wiedziałem, że droga do założenia świdnickiego Ośrodka Spotkań Małżeńskich – organizatora tych warsztatów wymaga więcej niż tylko mojego pragnienia i błogosławieństwa naszego biskupa. Potrzebowałem animatorów, potrzebowałem Ewy i Roberta Stolarczyków – ich wybór był strzałem w dziesiątkę, szczególnie solidna, pracowita i dyspozycyjna Ewa okazała się skarbem, bo po dziś dzień, to na jej barkach spoczywa troska o rozwój ośrodka (Robert z powodu specyfiki pracy może jej przede wszystkim dzielnie towarzyszyć – o ile jest w domu).
Przez cztery lata wypracowaliśmy już sprawdzony i skuteczny model współpracy między sobą (pięć par animatorskich i trzech kapłanów), rytm spotkań i podział obowiązków. Właśnie podsumowaliśmy cztery lata istnienia ośrodka. Mamy czym się chwalić, co można sprawdzić TUTAJ