Ponad 100 osób uczestniczyło w tegorocznych Wałbrzyskich Warsztatach Wyzwolenia.
To były już trzecie Wałbrzyskie Warsztaty Wyzwolenia. Weekendowe rekolekcje Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, które odbyły się od 26 do 28 czerwca udało się je przygotować dzięki zaangażowaniu osób z wałbrzyskiej wspólnoty Krucjata Wyzwolenia Człowieka, kapłanów i wiernych parafii św. Józefa Oblubieńca, oraz wielu osób z innych wspólnot i stowarzyszeń z Wałbrzycha i okolic.
– W ciągu tych trzech dni postawiłem na poznanie siebie, drugiego człowieka i Boga – wyjaśnia o. Wojciech Kiełtyka, franciszkanin, który prowadził rekolekcje. – To jest punkt wyjścia do wolności. Jeżeli nie poznam siebie to ciągle będę w kluczu manipulacji siebie, bliźniego a nawet samego Boga. Te warsztaty nie są terapią, nie dają gotowych rozwiązań. Mają otworzyć ludzi i doprowadzić do rozpoznania problemu. Wtedy będzie można z tym coś zrobić.
– Chcemy wyzwolić się od grzechu - tłumaczy Marek Kurowski z Diakoni Wyzwolenia Ruchu Światło-Życie Diecezji Świdnickiej, współorganizator warsztatów. – Jeżeli grzech staje się naszym problemem, przeszkadza nam patrzeć drugiemu człowiekowi w oczy. Obciąża nasze sumienie. Powoduje też, że jesteśmy zamknięci na Boga. Dzięki otwarciu się na relacje z człowiekiem i Bogiem odzyskujemy wolność. Współczesny człowiek, doświadczając wielu trudności, często szuka ucieczki. Natłok informacji, osłabienie więzi, alkohol, narkotyki, hazard, długi, internet, pornografia itp. są pułapką dla wielu osób. Aby wyjść z uzależnienia, trzeba oprzeć się na trzech filarach: na Jezusie, na wspólnocie i wziąć udział w konkretnej terapii.
– To wyzwalanie się z grzechu jest trudne bo i człowiek jest skomplikowany – dodaje Iwona Kurowska. – Składamy się z ducha, duszy i ciała. Jeżeli dopadają nas w życiu jakieś zranienia to wtedy wszystko cierpi. Cały człowiek. Jedne warsztaty, rekolekcje nie pomogą. To jest proces który trwa. Tutaj sam Jezus zaczyna w nas to uzdrawianie. To musi jednak trwać i musimy o to zadbać.
– W tym roku jako temat warsztatów przyjęliśmy zagadnienie kształtowanie obrazu dziecka bożego, a hasło brzmiało "Aby radość wasza była pełna" – wyjaśnia Marek Kurowski. – Ujmując to skrótowo, nasz prelegent mówił jak odkryć i kształtować w sobie obraz dziecka bożego aby radość nasza była pełna. Aby wyzwolenie spowodowało radość wewnętrzną.
– Pierwsze warsztaty powstały spontanicznie, drugie były kontynuacją, to obecne sprawiły nam nieco trudu – mówi ks. Tadeusz Wróbel, proboszcz par. św. Józefa Obkubieńca. – Może właśnie przez ten trud, miały taki radosny i podniosły charakter. Spotykając się tymi ludźmi miałem uczucie jakbym był w Jerozolimie w Wieczerniku w dniu Pięćdziesiątnicy. To się czuło i tym ludziom było i jest nadal bardzo potrzebne. Dlatego już dziś zapraszam za rok - w pierwszy piątek lipca o godz. 18.00 zaczynają się 4 Wałbrzyskie Warsztaty Wyzwolenia
Regularne Msze św. i spotkania Krucjaty Wyzwolenia Człowieka organizowane przez Diakonię Wyzwolenia Ruchu Światło-Życie Diecezji Świdnickiej odbywają się w każdą pierwszą sobotę miesiąca o 8.00, w parafii św. Franciszka z Asyżu, Wałbrzych, ul. Poznańska 7.
Kontakt do Krucjaty Wyzwolenia Człowieka w diecezji świdnickiej:
tel. 748434537; e-mail: krucjata.swidnica@gmail.com; www.kwc.oaza.pl/swidnica