Wałbrzych po raz 10 wyruszył 30 lipca, żeby dzień później dołączyć do głównego nurtu pielgrzymki.
W Świdnicy, w Dzierżoniowie i w Bielawie, w Ząbkowicach Śląskich, w Strzegomiu i w Kłodzku trwają gorączkowe przygotowania do wyruszenia w trasę XII Pieszej Pielgrzymki Świdnickiej na Jasną Górę a z Wałbrzycha 140 pątników pokonało już pierwsze 20 km.
Wyszli po Mszy św. którą w kolegiacie odprawił ks. Bogusław Wermiński, emerytowany proboszcz głównej parafii Wałbrzycha. Na pierwszy etap drogi słowo umocnienia skierował do pielgrzymów ks. Romuald Brudnowski, główny przewodnik pielgrzymki.
Grupa szósta, czyli zielono-czarna, pokonała dzienny dystans w dwóch odcinkach. Inaczej niż dotąd, gdyż w tym roku po raz pierwszy zdecydowano się na nocleg nie przy kościele NMP Królowej Polski w Świdnicy, ale w Witoszowie, gdzie dotychczas był tylko postój grupy.
– W tym roku parafia obchodzi 750-lecie, chcieliśmy to uczcić – wyjaśnia zmianę ks. Piotr Kopera SAC, przewodnik grupy.
W grupie posługuje jeszcze pięciu innych kapłanów: ks. Franciszek Skwarek, ks. Bartłomiej Łuczak, ks. Mateusz Hajder, ks. Tomasz Spyrka i ks. Mateusz Kubusiak. Poza tym są dwaj diakoni: Krzysztof Augustyn i Kamil Osiecki oraz kleryk Marceli Mrozek.
Pielgrzymi chwalą sobie gościnność mieszkańców Witoszowa, którzy otworzyli swoje domy dla wszystkich chętnych. – Niektórzy pielgrzymi woleli jednak z powodu ducha pokuty nocować pod namiotami – dodaje ks. Jarosław Lipniak, proboszcz.