Od kilku lat w miesiącu trzeźwości Stowarzyszenie Krzewienie Trzeźwości w Rodzinie "Jasny Horyzont" w Mysłakowie organizuje dla swoich członków, sympatyków i przyjaciół pielgrzymkę dziękczynną za kolejny rok działalności.

– W tym roku Wybraliśmy Licheń jako główny cel wyjazdu, ale po drodze był Kalisz ze św. Józefem i Kazimierz Biskupi, gdzie w starym pobernardyńskim klasztorze mieszkają Misjonarze Świętej Rodziny, którzy są kustoszami miejscowego sanktuarium Pięciu Braci Męczenników – relacjonuje Małgorzata Kowalska, sekretarz stowarzyszenia, ale pod nieobecność prezeski, Zofii Hatali, organizatorka pielgrzymki.

Pięćdziesięcioro czworo uczestników najpierw pokłoniło się św. Józefowi, jemu oddało sprawy trudne związane z problemem uzależnień i wolności od nich nie tylko w Gminie Marcinowice, ale także w regionie. W kaliskiej bazylice w tej intencji sprawowano Mszę św. Potem pielgrzymi oddali cześć Pięciu Braciom Męczennikom, ale Kazimierz Biskupi to także miejsce formacji misjonarzy Świętej Rodziny, więc spotkanie z diakonem Adamem, który opowiedział o sanktuarium oraz o zgromadzeniu zakonnym, do którego należy stało się okazją do zwrócenia uwagi na kondycję rodzin i zawierzenie ich Maryi, Józefowi i Jezusowi. 

W końcu w Godzinie Miłosierdzia pielgrzymi dotarli do Sanktuarium Bolesnej Królowej Polski w Licheniu. Tutaj każdy według własnego programu i potrzeb nawiedzał kaplice i miejsca kultu. – To był czas, kiedy nabieraliśmy ducha, żeby po powrocie nadal przekonywać, że trzeźwość jest pełna radości i jest solidną podstawą poczucia bezpieczeństwa rodziny – mówi Małgorzata Kowalska.