4 września udało się w Kłodzku zrealizować bieg, który jest odpowiedzią na prośbę Jana Pawła II z 1987 roku.
Papież mówił wtedy, że symbol, jakim w Polsce jest Westerplatte, powinien przemawiać do nowych ludzi i kolejnych pokoleń Plaków.
- Cały bieg był tak pomyślany, aby symbol Westerplatte, czyli wezwanie do obrony najważniejszych i najcenniejszych wartości, stało się bardziej słyszalne - wyjaśnia Jarosław Komorowski, organizator biegu. - Cieszę się, że chociaż informowanie o tym biegu przypadło na czas wakacyjny, wzięło w nim udział ok. 120 osób.
Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowy medal w kształcie tarczy z literą V. - To takie wezwanie do zwyciężania - tłumaczy J. Komorowski. - Mam też nadzieję, że uczestnicy biegu zaczną realizować je w swoim codziennym życiu. Ustalą, jakie wartości są dla nich najważniejsze i będą ich strzec. To nie może się jednak tylko skończyć na gadaniu o wartościach. To ma być konkretne działanie. Zobowiązanie, by codziennie, co tydzień zrobić coś, aby wartości, które są dla mnie najważniejsze, bronić tak, jak Westerplatte.
Kto nie mógł być w Kłodzku, ma jeszcze szansę pobiec w Kudowie-Zdroju. Tam I Bieg Obrońców Westerplatte odbędzie się 6 września.
Uczestnicy maja do wyboru dwa dystanse: bieg dłuższy (4,75 km) - dla dorosłych i młodzieży od 13. roku życia oraz bieg krótki (0,75 km) - dla dzieci i wszystkich innych, którzy chcą wziąć udział w imprezie, a nie mają zbyt dobrej kondycji.
Udział w biegu jest bezpłatny. W dniu zawodów, tj. 6 września, od godz. 13.30 do 14.15 przed kościołem św. Bartłomieja w Kudowie-Zdroju-Czermnej oraz przy krzyżu na jednym z bocznych wjazdów do ulicy Słone (droga do ogrodów działkowych) należy oddać oświadczenia o stanie zdrowia oraz zgody rodziców na udział w biegu (w przypadku osób niepełnoletnich). Zgody są dostępne do pobrania na stronie biegu lub będą do wypełnienia na miejscu. Wszyscy uczestnicy otrzymują pamiątkowe medale.
Do udziału w biegu zaproszeni są wszyscy, którym bliskie są wartości związane z miłością do ojczyzny oraz nauczanie Jana Pawła II.