Na głównej stronie internetowej Fundacji „Orszak Trzech Króli” „wisi” informacja, że do orszaku zostało 365 dni (7 stycznia).
Wydaje się, że to dużo, ale pewnie już dzisiaj zapadają decyzje: robimy kolejny, pomagamy nadal, szukamy nowych formuł, angażujemy dotychczasowych kibiców. A może jeszcze nie teraz? Może organizatorzy, przemęczeni, obolali po organizacyjnych przepychankach, poranieni rozczarowaniami wobec osób, środowisk czy instytucji odmawiających zaangażowania w orszak, muszą ochłonąć, zregenerować swoje siły fizyczne, duchowe i psychiczne? Jeśli tak, to w okresie rekonwalescencji dobrze dać im sygnał: warto było! Tak trzymać! Dziękujemy! Możecie na nas liczyć! Dołączymy do was w przyszłym roku!
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.